Znów jestem on-line! Tydzień bez internetu to trudne doświadczenie. A czas najwyższy - dziś ostatni dzień na zgłoszenie się do wyzwania u Darlene.
Oto moja praca. Wybrałam opcję 3 - jeden z motywów z lekcji Leah Day Free- Motion Quilting a Sampler na Craftsy.
I'm online at last! It's high time - the last day of Free Motion Quilting Challenge. In February with Leah Day.
This is my project for february. I've chosen option #3 - block 11 from the online class with Leah Day Free- Motion Quilting a Sampler at Craftsy .
Użyłam resztek, pozostałych z szycia quiltu French Country Quilt. Teraz mam komplet.
I've used some left -overs from French Country Quilt. I have a set of pillows and a quilt now.
Kilka przyjemnych rzeczy się wydarzyło w ubiegłym tygodniu, mimo trwającego wciąż remontu kuchni. Relacje dla Was w najbliższych dniach!
Pozdrawiam wszystkich :-)
Wiesiu, goszczę u Ciebie po raz pierwszy. Bloga przeczytałam "od dechy do dechy". Jestem pod wrażeniem kunsztu Twoich prac, też lubię precyzję i dokładność wykonania! (= z tej strony księgowa, same cyferki :))) Mam przy okazji pytanie, z ilu warstw składa się kanapka w tych pięknych poduszkach? Wypełnieniem była ocieplina, czy ten kocyk z Ikei, który podlinkowałaś w którymś z wcześniejszych postów? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj, i zostań na dłużej :-)
UsuńKanapka składa się z trzech warstw. Ociepliny od roku nie używam wcale. Kocyk polarowy byłby tu dobry. Ja użyłam wypełnienia z Pasmaszu - mój ulubiony. Też o nim pisałam.
Pozdrawiam :-)
Miałam przyjemność macania własnołapecznie - śliczności :)
OdpowiedzUsuń:-))
UsuńMoje uznanie dla Twojej pracy Wiesiu! No i piękne fotki wiosennego, słonecznego poranka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj, rzadkie na razie takie słoneczne poranki... Ale zdecydowanie idzie wiosna :-)
UsuńDzięki, Jolciu!
Great quilting - love your pillow :-)
OdpowiedzUsuńThanks!
Usuńwspaniały komplet
OdpowiedzUsuńserduchowa the best
:-))
UsuńOczy nacieszyłam widokiem wspaniałym :)
OdpowiedzUsuńTo pewnie przez te słoneczne promyczki ;-)
UsuńVery beautiful, congrats !
OdpowiedzUsuńThanks, Bea :-)
Usuńprzepięknie się wszystko prezentuje :D tak "bright"! :D nie wiem jak po polsku to napisać żeby oddało całą głębię :D bo samo określenie 'jasny' jest tu zdecydowanie za płytkie :)
OdpowiedzUsuńPaula - faktycznie, jak kiedyś wywiesiłam wszystkie większe "uszytki", to w każdym jest spora dawka jasnego ecru... Lubię światło!
UsuńWspaniały komplet Wiesiu ! Uwielbiam oglądac Twoje pikowanki i wzdycham sobie troszkę zazdrośnie, ale wiem ,że jest to także - oprócz talentu- efekt ćwiczeń i bardzo Cię podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Mania!
UsuńWspaniały pikowany komplet! Już się zastanawiam czym kolejnym uraczysz nasze patchworkowe zmysły :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila