...czyli, jak sobie radzić z obrazkami.
Nie będę się rozpisywać - pokażę na zdjęciach, na jakim efekcie mi zależało przy pikowaniu obrazków (w patchworku są cztery takie obrazki) na panelach. Przed pikowaniem obrazek wygląda tak:
Jest "fruwający" - odstaje od wypełnienia, jest go trochę za dużo... Chciałam bałwankom, listkom, choinkom dodać wypukłości.
Równocześnie tło powinno być tłem - czyli trzeba je dość gęsto wypikować, żeby było płaskie
Pracowicie przepikowałam wszystkie detale po konturach...
...każdy listek, każdą gwiazdkę i każdego bałwanka. Nawet maleńkie bombeczki na choince :-)
Śnieg potraktowałam liniami esowatymi, resztę tła pętelkami - takimi, jak na ramkach, tylko bardziej gęsto. Detale pozostały gładkie.
Zdjęcia nie oddają w pełni faktury, która pojawiła się po wielu godzinach pikowania. Ale trochę widać.
Jeszcze lamówka - i mogą przyjść Święta !
A jak Wam idzie świąteczne szycie? Bo ani chybi - szyjecie coś...
super!!! żebym ja tak umiała ...
OdpowiedzUsuńO Boże, jesteś niesamowita. Ja nadaję się tylko do wianków i choinek, a szyć nie mam kiedy. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńWiesiu, wspaniałe!
OdpowiedzUsuńo rany, to jest przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńJubilerska robota! Ja przepikowałam po szwach swój drugi w życiu quilt i jestem bardzo niezadowolona z efektu. Ale będę próbować nadal :) bo kiedyś chcę pikować właśnie tak jak widać powyżej!
OdpowiedzUsuńWiesiu - swietna robota, i to na maszynie! Swieczki, gałązki... Tobie to nawet cudzy obrazek po twojemu wychodzi... z tla tez!!! Chapeau bas :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBosko i jak świątecznie. Bardzo mi się podoba panelowy quilt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Wiesiu, piękne :) jaka koronkowa robota :) tło wygląda jak tło a obrazek mimo, że wypikowany jest trójwymiarowy. Podziwiam.
OdpowiedzUsuń